Bardzo dobrą opinią wśród użytkowników cieszą się kotły gazowe marki Buderus. Od zadowolonych użytkowników dowiedziałem się, że są w zasadzie bezawaryjne, pod warunkiem, że są regularnie serwisowane – przed każdym sezonem należy wyczyścić komorę spalania, elektrody, a w przypadku kotłów gazowych wiszących także wymiennik ciepła. Oczywiście od każdej reguły jest wyjątek, a i zwykła złośliwość rzeczy martwych też potrafi zrobić swoje :).

Do kotłów Buderus, które zbierają szczególnie dużo pochwał należą przede wszystkim: wiszący kocioł kondensacyjny Logamax plus GB022, nieprodukowany już wiszący z zamkniętą komorą spalania FC2520S (i różne jego pochodne), stojący żeliwny z palnikiem atmosferycznym Logano G124X czy olejowy Logano G125 z palnikiem rakietowym.

Logano G125 oraz Logamax GB022 cały czas występują w sprzedaży, a ich opisy oraz zdjęcia można zobaczyć między innymi tutaj: https://inserw.pl/. Jest to witryna autoryzowanego Salonu Firmowego Buderusa w Lublinie. Jeśli jesteś posiadaczem, któregoś z tych urządzeń – podziel się swoją opinią – nie na temat dealera (bo nie o sprzedawcach ten blog), ale na temat samego urządzenia.

Cóż, czekałem na opinie dotyczące różnych marek kotłów centralnego ogrzewania i się nie doczekałem. Dziwię się, że tak niechętnie Polacy dzielą się swoimi opiniami. Przecież to oczywiste, że zdecydowana większość odwiedzających tego bloga posiada jakieś  urządzenie grzewcze – może to być kocioł grzewczy ale może też być przepływowy podgrzewacz wody czy chociażby głupia kuchenka gazowa.

Pisząc ostatni artykuł z prośbą o opinie, nie miałem na celu zrobienia nagonki na poszczególne marki – chciałem, by odwiedzający tego bloga – nie mający rozeznania w technice grzewczej mogli dowiedzieć się jakie marki się sprawdzają – niestety żaden komentarz udzielony przez czytelników nie spełnił mojego celu. Bo uważam, że nie jest sztuką krytykować –  każda marka ma przecież swoje plusy i minusy. Nie chodziło mi o sypanie ogólnikami (bo takowe komentarze przecież mogą być napisane przez dealerów urządzeń konkurencyjnych firm) – oczekiwałem konstruktywnych uwag dotyczących rozwiązań technicznych stosowanych w poszczególnych urządzeniach, sugestii dotyczących komfortu użytkowania kotła czy wysokości opłat za paliwo.

Jako założyciel tego bloga muszę się też ustosunkować do negatywnych opinii na temat samej marki Buderus. Ten istniejący od wieków koncern różni się swoim założeniami marketingowymi od firm konkurencyjnych. W sytuacji Panów udzielających krytycznych komentarzy należy się zastanowić  czy błędem był wybór marki urządzenia, czy dealera? Oczywiste, że to drugie i już tłumaczę Państwu dlaczego. Otóż sprawdza się tu przysłowie – „jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze”. Większość klientów wyboru salonu sprzedaży dokonuje na zasadzie porównania cen – i to jest błąd. Po prostu – im mniej firma na Tobie zarobi – tym mniej poważnie Cię potraktuje. Kupując urządzenie od dealera, który zarobi na Tobie 150 zł. nie licz, że będzie chętnie do Ciebie jeździł w ramach gwarancji. Szara prawda.

Gazowe kotły centralnego ogrzewania firmy Buderus cieszą się ostatnio wśród Polaków bardzo dobrą opinią. Wśród gazowych urządzeń grzewczych każdy może znaleźć coś dla siebie. Dla tych, którzy serce instalacji grzewczej chcą mieć w pomieszczeniu specjalnie do tego przeznaczonym świetnym rozwiązaniem są gazowe kotły stojące. Wśród produktów firmy Buderus jest takich urządzeń jest sporo. Są to na przykład: Logano G234, Logamax Plus GB132T, Logamax Plus GB152T oraz Logano G144 ECO. I tym ostatnim modelem kotła się teraz zajmiemy.

Kocioł ten zasługuje na szczególne zainteresowanie chociażby ze względu na zastosowany w nim gazowy palnik atmosferyczny. Jest on skonstruowany tak, aby dynamiczne ciśnienie wywołane przez gaz samo powodowało powstawanie odpowiedniej mieszanki powietrza i gazu. Dzięki temu rozwiązaniu nie ma potrzeby stosowania wentylatora a palnik jako taki nie ma żadnych części ruchomych. Daje to trzy korzyści:

  • Mniejszy pobór energii elektrycznej
  • Niższa awaryjność palnika
  • Bardzo cicha, wręcz bezszelestna praca